Feriujemy 2013-01-15 17:04:35

Wreszcie nadszedł czas wolny. Po świątecznym czasie ledwie się rozpędziliśmy (choć dzieciaki w szkole miały przyspieszenie z ilością sprawdzianów, kartkówek i innych odpytek) a tu już luz blues.
Gorzej będzie potem, bo po wczesnych feriach bardzo długo i żmudnie czeka się na kolejne wolne-wielkanocne.
Ale póki co cieszymy się wolnością, śpimy długo, bardzo długo. Kto się budzi i głodnieje, schodzi do kuchni i się śniadaniowo obsługuje. Ja kombinuję jak się da, aby nie musieć jeździć do Poznania. Dziś się inaczej nie dało- męża trzeba było nadać na pociąg a potem z synem obskoczyć sklepy i uzupełnić braki przed jego czwartkowym wyjazdem na narty. Przy okazji zakupy spożywcze, choć i tak nasza wieś ostatnio rozwija się handlowo i w zasadzie wszystko można kupić w bliższym lub dalszym pobliżu.
No i zasypało nas uroczo doprawdy, więc dzieciaki brykają jak małe psiaki po śniegu. Wracają z czerwonymi mordkami i domagają się kakao lub herbaty z cytryną.
Kot bryka na całego, sporo już urósł, tydzień temu zaliczył pierwszą wizytę u weterynarza ze szczepieniem, ważeniem i odrobaczeniem. Zniósł to wszystko bardzo dzielnie, za dwa tygodnie kolejna wizyta.
Jego ulubionym miejscem do snu jest moja głowa- rano budzę się z puszystą czapką :-)
Za tydzień ruszam z dziewczynami na stołeczną część ferii. W planach teatry, wizyta na Myśliwieckiej, Centrum Nauki Kopernik i spotkania towarzyskie.

15 i 8 2013-01-10 19:47:16

15 lat temu nie było śniegu, nie było też deszczu ani błota. Ciepło było, wiosennie a i był strajk komunikacji miejskiej. Dobrze pamiętam ten dzień.
15 lat o tej porze to pewnie zbliżał się czas pierwszego tańca - walca.
Po 15 latach do drzwi zapukał kurier i wręczył mi wielki, przepiękny bukiet kwiatów z tekstem: "dla pani Beaty od męża". Ale mnie zaskoczył.

Była też śliczna różyczka: "a to dla córeczki, z okazji urodzin".

Trudno uwierzyć, że to już 15 lat minęło, że o tyle lat byliśmy młodsi, że tyle się w naszym życiu w tym czasie wydarzyło, zmieniło.
Równie trudne do uwierzenia jest to, że nasza malutka córeczka, to już taka duża ośmioletnia panienka. Za trzy lata to już będzie nastolatka, za dziesięć lat dorosła kobieta.

Sto lat Julciu, kochanie! Niech każdy dzień będzie pełen szczęścia i radości, miej wokół siebie zawsze fantastycznych, oddanych przyjaciół.


Budzikom śmierć 2013-01-03 19:16:13

Spróbuję się tu zakraść po cichutko... jestem, nie wiem, czy będę pisać regularnie. Nie składam obietnic. Jeżeli będzie taka potrzeba we mnie to wpisy się pojawią. Zobaczymy...

Póki co z dużą ulgą pożegnałam 2012 rok, który od wiosny dostarczał bólu i smutku. Takie doświadczenia uczą pokory, uczą cieszenia się z każdej dobrej chwili, uczą, że nie warto odkładać na potem.

Święta minęły jak zawsze rodzinnie, tradycyjnie, było wesoło, gwarnie, pachnąco. Po Świętach my rodzice padliśmy wespół i zespół na grypę. Po raz pierwszy w 15-letniej karierze naszego małżeństwa chorowaliśmy wspólnie. Kilkanaście kilometrów od nas tak samo wspólnie chorowali nasi przyjaciele, ekipa do sylwestrowego balu. Wymienialiśmy się sms-owymi biuletynami na temat stanu zdrowia oraz szczegółów kuracji. Jeszcze w niedzielę nasz udział w balu stał pod wielkim znakiem zapytania (zwłaszcza po moich dwóch malowniczych omdleniach w kościele). Jednak daliśmy radę! Może nie do białego rana, ale można uznać, że w Nowy Rok weszliśmy tanecznym (choć wolnym) krokiem.

Poza tym od soboty przed Wigilią mieszka z nami Dexter. Ma dwa miesiące, puszyste futro i cudnie mruczy do ucha. Był moim głównym kompanem deo chorowania, obok herbaty z cytryną i stosiku książek. Póki co kocię waży niewiele ponad kilogram, ale ma perspektywy bycia naprawdę wielkim kotem. Bo to Maine-Coon jest.

I odliczamy dni do ferii, bo po dniach długiego wylegiwania się mamy wszyscy jak w tytule. Ale jeszcze tylko sześć bardzo porannych pobudek...


Dobrego 2013!!!

info: kliknij aby zobaczyc wieksze

autor: Becia
miasto: wieś pod lasem

Historie różne poprzeczne i podłużne o Dzieciakach- rozrabiakach: Kubie, Majce i Juliance.
dzieciaki:
»Kuba
ur. 1999-06-18

» Maja
ur. 2002-04-13

»Julianna
ur. 2005-01-10

kalendarium:
NdPnWtSrCzPtSo
 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30  
mój foto.dzieciak
Zapasy w stylu wolnym
kategorie:

    linki: archiwum
    202420232022202120202019201820172016201520142013201220112010200920082007200620052004

    poczatek: 2004-08-18
    subskrybcja jeśli chcesz otrzymywać @ o nowych wpisach na tym blogu, wpisz swój adres e-mail poniżej: