No to przybyły nam w tym roku dwa święta, dzisiejsze i jutrzejsze.
W związku z tym kupiłyśmy z siostrą upominki dla naszych rodziców od ich wnusiów i pojechaliśmy wszyscy do nich na obiad.
A, że to pierwszy raz Natusia wystroiliśmy go w jego pierwsze jeansy i sportową bluze. Wyglądał niesamowicie. :)
Po czym został ułożony w foteliku, co jak widać na fotce działa na niego bardzo usypiająco.
Dziadkowie byli bardzo wzruszeni. :)))
Tutaj na fotce mój Tata, Max i moja Mama z Natkiem
Później odwiedziliśmy drugich rodziców. Dziadek źle się czuł więc tylko dostał słodkości a z Babcią spędziliśmy miły wieczór. Zaraz po naszym przyjściu dołączyła wnusia Babci, Julka lat 2 (córeczka brata męża).
To był miły dzień. :)