Ciemność widzę 2009-06-13 12:01:02 Się porobiło jakoś mało czerwcowo. Pogoda płata figle, jak pogrzeje w jedno ramię, to ochlapie drugie. Zmęczony aurą Kacper spytał mnie ostatnio:
- Mamusiuuuu, kiedy pojedziemy do Niepadadeszczu?
Oj pojechałabym, a jeszcze bardziej chciałabym, żeby ten Niepadadeszcz przyjechał do nas, na długo.
Nasi chłopcy się integrują. Wyraźną inicjatywę wykazuje Kacper. Czasem jednak i Hubert miewa instynkty braterskie. Niedawno postanowił nauczyć Kacpra alfabetu ( nie przeszkadza mu to, że sam sobie z nim średnio radzi)
- I widzisz KAcper tu masz sssssss, jak wąż
Kacper się nie zrażał i sam wymyślał resztę natchniony ulubionymi ciociami i wujkami:
- N- jak Latalka
- E jak Edyta
M jak Mitsiubisi
G- jak Gelald wujek
B jak BeWu
ich naukowe miny dopełniały całości
Przypomnieli mi sie Starsi PAnowie dwaj i "W czasie deszczu dzieci się nudzą", ja najchętniej przesypiałabym niedogodności atmosferyczne, a WY?
|
|