Dwie połówki 2012-01-10 21:48:14 Nie zdawałam sobie sprawy, że rodzeństwo może się tak od siebie różnić. Z czasem różnica między nimi jest coraz wyraźniejsza. Ostatnie święta były okazją do moich obserwacji :-)
Michał jest cichy i spokojny, zamknięty w sobie. Może siedzieć całą imprezę w kąciku i nie zapytany nie otworzy ust. Znajdzie sobie coś interesującego w kąciku i będzie to cały wieczór robić nie zważając na innych. Nic też nie zje. Nawet jak mu się da na talerz (mówi, że będzie jadł po imprezie).
Ani jest zawsze wszędzie pełno. Buzia się jej nie zamyka. Gada ze wszystkimi nie zważając na różnice pokoleniowe czy znajomość danej osoby. A jak nie ma do kogo gadać, to gada do siebie, albo lalaek albo książek itp. Jest otwarta i bardzo bezpośrednia. No, i zawsze znajdzie sobie coś do jedzenia.
Ciekawe, jak będzie za kilka lat :-)
Aha, byłabym zapomniała - Wszytskiego najlepszego synku!!!!!!
|
|