Jeszcze jeden człowiek 2005-03-07 22:24:29 Czas: wieczór (21.00)
Miejsce: łóżko Michała
Warunki: Ciemno
Okoliczności: przyszłam dać mu buziaka na dobranoc
Michał: Mama ja nie mam rodziny.
Ja: Jak to nie masz?
M: Jesteś Ty, tata, ja.
Ja: Jesteśmy przecież rodziną...
M: Ale potrzebny jest jeszcze jeden człowiek!
Ja: Jaki człowiek?
M: Dziewczynka!
Ja: (już domyśliłam się o co chodzi ;-))Siostrzyczka?
M: Tak, właśnie.
Ja: A skąd ją wziąć?
M: Z Twojego brzuszka, urodzi się zimą, tak jak ja.
---------------------------------
Obyś synku miał rację...
|
|