Przygody Pana Michała

Czas leci jak błyskawica, ani się obejrzymy, a już wiosna zawita. Póki co cieszymy się urokami zimy!!! Bo my rodzinnie uwielbiamy zimę :-)

Smoki
To był temat wiodący urodzinek Michała. Młodzi naukowcy starali się jak najwięcej dowiedzieć się o smokach na podstawie pozostałości po nich. Zabawa była przednia. Można trochę podejrzeć w linkach (Badacze smoków).
Urodzinowy smok (https://lh6.googleusercontent.com/_tzzYclI_vVw/TVB_W2uOWgI/AAAAAAAADkM/aJ5I3tCTM8U/100_2790%20%5B640x480%5D.JPG) nikomu krzywdy nie zrobił :-)
Michał uwielbia eksperymenty, udało nam się chyba na urodzinkach zarazić pasją kolegów i koleżanki. Wszyscy byli bardzo zadowoleni. Zwłaszcza, że ekwipunek badacza dostali na własność.

Walentynki
Michał lubi dziewczyny. Nie ma chyba takiej, której by nie lubił. Zaczęło się od planowania listy gości na urodziny, kiedy okazało się, że chce zaprosić prawie same dziewczyny. Potem wraz ze zbliżającymi się Walentynkami musiał obmyśleć upominki dla wszystkich. Pomysłów było mnóstwo. Skończyło się na serduszkach origami i naklejkach serduszkowych. Obdarował nimi wszystkie dziewczyny w klasie. Inne chłopaki nie stanęły na wysokości zadania, bo chyba jakaś wstydliwość ich dopadła... A Michał zapunktował :-)))
Czeka nas jeszcze zaraz Święto Kobiet (M. chce wszystkie obdarować czerwonymi balonami w kształcie serduszek).

Mały złośnik
ma na imię Aniutek ....
Od jakiegoś czasu zachorował na przypadłość nazywaną buntem czterolatka. Przez dom przetacza się furia z grzmotami i błyskawicami, 10 st w skali Beauforta. Minimum kilka razy dziennie ....
Chyba dlatego, może buntu dwulatka prawie nie było.....

Kiedy to się kończy? Jak wraz ze skończeniem 5 lat, to chyba osiwieję.....