Męska wyprawa 2 2008-06-25 00:25:32

Znów nadszedł czas męskiej wyprawy....

Moim chłopakom tak się spodobał ubiegłoroczny wyjazd, że postanowili w tym roku również zostawić baby w mieście i wyruszyć na wyprawę tylko dla facetów(ech, trafiło akurat na ciężki okres u mnie w pracy).
Najważniejsze, że dobrze się bawią, kąpią się, wędkują, jeżdżą na konikach, chodzą po lesie, rozwiązują zagadki i rebusy, byczą się do południa, jeżdżą wąskotorówką, nie wiem co jeszcze robią..... (chyba też wspólnie oglądają mecze - bez skrupułów, że nic nie robią - zwłaszcza mąż)
Ach, Michał dziś rano zadzwonił do mnie i z wielkim zadowoleniem oznajmił, że złapał ogromna brunatną żabę, a właściwie ropuchę. I że łapie ryby gołymi rękami w jeziorze, a jezioro duuuuuże.
I że jadł gołąbki i nawet próbował zupy szczawiowej. A na śniadanie była jajecznica i kulki z mlekiem :-)

Cieszę się, że mu smakuje, a już bałam się, że wróci jeszcze większy szczypiorek.....
info: kliknij aby zobaczyc wieksze

autor: EwG
Okruchy naszego życia
linki:
    archiwum
    202420232022202120202019201820172016201520142013201220112010200920082007200620052004

    poczatek: 2004-08-17


    subskrybcja jeśli chcesz otrzymywać @ o nowych wpisach na tym blogu, wpisz swój adres e-mail poniżej: