Dwa kobiece dialogi 2006-04-25 17:53:25 Spiesze sie na Marty aikido, dziewczyny niekoniecznie, w tle slysze dialog
N: a ja wiem co znaczy 'guzdrac sie'
M: to co wlasnie robisz
N: a wcale nie bo guzdraja sie slimaki
M: ale one po to sa , zeby sie guzdrac a ty zostalas stworzona do innych celow ;)
Oczywiscie zaliczylysmy spoznienie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Marta z kolezanka w pokoju przygotowuja teatrzyk do szkoly, Natka im przeszkadza, robie im w kuchni picie i slysze
M: fajna mam mame?
K:tak (a co innego mogla biedna powiedziec ;))
N: no niby jest fajna ale za czesto sie denerwuje
No i to chyba prawda niestety, czas sie wziazc za siebie ;)
Samodzielna szachistka 2006-04-22 13:43:13 Marta sama chciala, zeby ja zapisac na szachy w pieciolatkach, sama chodzi na zajecia szachowe w szkole, sama namawia do gry tate i dziadka. Sama dzisiaj ukonczyla dwudniowy turniej, na ktory sama chciala isc. No i sama na nim zdobyla najnizsza kategorie w szachach czyli kategorie V.
Cieszymy sie i dumni jestesmy wszyscy :)
A ja przed turniejem kiedy przedstawiano sedziow czulam sie jak przed wlasna matura, na mature dziewczyn pojde chyba na psychotropach :P
Dialog lekko obrazoburczy 2006-04-10 12:10:57 Swieta Wielkiej Nocy przestaly sie kojarzyc moim dziewczynom wylacznie z prezentami na zajaczka i pisankami.
Szczegolnie Natka , po kazdej religii opowiada mi co ksiadz im mowi na zajeciach. Opowiada tak, jak ona to rozumie np.
- Mamo, wiesz co zrobil Jezus jak juz nie mogl wytrzymac w grobie
-??
- Odsunal kamien i zmartwychwstal, trzy dni tylko wytrzymal.
|
|