Wyprawa po wyprawke. 2005-08-23 17:41:26

Nigdy nie bylam szczegolnym lowca promocji ale, ze w tym roku przyszlo mi kupic wyprawke dla przedszkolaka i pierwszoklasisty udalam się do zaglebia hiperow .
Najpierw zrobilam retrospekcje w oszolomie by tam nic nie kupic i nastepnie droga na skroty udac się do tesco . Oczywiście nie pomyslalam , ze w nocy byla ulewa i droga na skroty może być ciut blotnista. Była bardzo blotnista. Moje niskie balerinki było calutkie w blocie a w torebce akcesoriow typu chusteczki higieniczne oczywiście brak, kurcgalopkiem wpadlam do tesco do toalety gdzie zluzylam parawie cala rolke papieru toaletowego i prawie padlam od zabojczego spojrzenia sprzataczki wiec na nastepne 15 minut przenioslam się do toalety przy IKEI. Po tych zabiegach moglam udac się na wlasciwe zakupy, zaladowalam kosz kredkami, blokami, plastelina itp. niezbednymi rzeczami, znalazlam piornik i odbylam przez komorke rozmowe ze starszym dzieckiem obecnie przebywajacym u babci
-Chcesz piornik z konikami?
-Tak, babcia wziela dwa male kotki
-Ale nie jest z zabawkowymi konikami tylko z prawdziwymi
-Jeden jest bialo czarny a drugi bury
-Piornik jest brazowy
-Jeden nazywa się Bagsik a drugi Laura

Najwyzej będę uzywac piornika na kolorowe kosmetyki...

Po zaplaceniu rachunku nie za bardzo mialam już po co chodzic po innych sklepach wiec skorzystalam z bezplatnego autobusu by dostac się do centrum a przy okazji skoczyc do Marty szkoly i sprawdzic listy , które mieli wywiesic, oczywiście już na zebraniu jak pani dyrektor powiedziala, ze sa dwie zmiany stwierdzilam, ze na pewno trafimy na popoludniowa zmiane . Oczywiście tak się stalo, ale nawet bardzo mnie to nie zdenerwowalo no bardziej zaaferowalo bo nie sprawdzilam ani ile dzieci jest w kasie (wiem, ze cos kolo 18) ani jaki numerek ma klasa (chyba d), jak na razie to znalazlam duzo plusow tej sytuacji
-Marta nie lubi wczesnie wstawac - nie będzie musiala
-Jak będzie zmeczona po szkole czesc lekcji zostawimy na rano
-Rano nie będzie jej przeszkadzac w nauce Natka bo będzie w przedszkolu
-Będą wracac o tej samej porze
-Nie będzie musiala jesc sniadania w biegu
Oczywiście wszystko to dziala w momencie jak nie pracuje nigdzie na etat ale w takim przypadku zawsze można zatrudnic jakas studentke.
Do jutra na pewno obudzi sie moja pesymistyczna czesc duszy i znajde tyle samo minusow :D


Dziki w Krynicy czyli cd. wakacji 2005-08-22 09:27:05

Poniewaz nasze dziewczyny dobre kilka miesiecy spedzaja w gorach to co roku musimy z nimi skoczyc nad morze bo jak nie to wakacje sie dla nich nie licza.
W tym roku od razu po powrocie z Krymu wykorzystalismy dluzszy weekend i postanowilismy wziazc namiot i skoczyc na Mierzeje Wislana, pakowalismy sie przy lamencie babc, ze kto to widzial w takie zimno z dziecmi pod namiot, nad morze... Do Krynicy dotarlismy okolo 1 w nocy i postanowilsmy sie juz nie szukac pola namiotowego tylko zlozc siedzenia, nadmuchac materac i spac. Po kilku minutach na parking przywedrowalo 6 dzikow, wychowana na wierszyku " dzik jest dziki, dzik jest zly" troche sie balam za to mlode mialy nie lada atrakcje. Rano powedrowalismy na plaze. skad zadzwonilismy do babci , ktora Marta od razu poinformowala, ze jest bardzo zimno ;) potem wrocilismy do samochodu ubrac druga warstwe ubran. Juz pod sama plaza stwierdzialam, ze zostawilam w samochodzie na wierzchu torbe z komorka, jak wracalam to pod sama plaza spotkalam moja trojke w tym calkiem mokra Natke, ktora fala od razu przewrocila :O wrocilismy wiec wszyscy do samochodu przebrac mlodsze dziecie... A potem wszystko bylo juz pieknie pogoda wyklarowala sie tak, ze mozna bylo kapac sie w morzu a nawet spiec sobie plecy, pole namiotowe bylo bardzo fajne i pelne dzieci...
W przyszlym roku pewnie znowu pojedziemy po zapas jodu na caly rok :)


Gdzie Krym a gdzie nasz rezydent 2005-08-17 08:18:48

Oj dawno sie nie odzywalam za to dzisiaj bedzie dluuugo zupelnie niedzieciowo ale mam nadzieje, ze wybaczycie. No wiec zafundowalsmy sobie wycieczke objazdowa po Krymie z pewnym fantasycznym biurem podrozy TOP z Chorzowa. Program przebogaty, mielismy jechac autobusem 27 lipca, odwiezlizmy dziewczyny i kote do babci, 26 juz spakowani robimy sobie zakupy wyjazdowe w "oszolomie" az tu nagle dzwoni komorka meza, chwila zastanowienia czy w ogole odbierac bo w koncu urlop, po jego minie wiedzialam , ze cos jest nie tak skoro przestal reagowac na pietrzace sie w wozku slodycze.
Okazalo sie, ze zadzwonil do nas pan Janusz z biura TOP, ze ktos tam nie wplacil i wyjazd sie nie odbedzie dostalismy 3 propozycje, z ktorej
wybralismy taka:

3) Opcja turystyczna - najbardziej zbliżona do opcji trampingowej - w takiej
samej cenie jak oferta pierwotna, praktycznie z taką samą ilością noclegów i
świadczeń żywieniowych (13 noclegów z HB), z zachowaniem regionalizacji
miejsc zakwaterowania na Krymie umożliwiajacej poznanie całego półwyspu.

30.07 - Wylot z Polski samolotem charterowym z Katowic - Pyrzowic o godz
5.40. Lądowanie w Symferopolu na Krymie o 9.00. Przejazd do Ośrodka
"Mysowoje" w Szczelkino na Płw. Kazantip. Powrót Polski do 13.08 (ladowanie
w Katowicach o 4.40 rano)

30.07-06.08 Tygodniowy pobyt nad Morzem Azowskim. Zakwaterowanie w
drewnianych domkach (na 2 pokoje prysznic i wc) - standard turystyczny.
W tym czasie dostępne będą wycieczki organizowane przez ośrodek i naszych
rezydentów autokarem lub busem:

06.08-10.08 Czterodniowy pobyt w Górach Krymskich. Zakwaterowanie w domkach
na terenie Bazy Turystycznej "Privał" w Bakczysaraju.
W domkach tylko umywalki. Prysznice i wc na terenie osrodka.

10.08-12.08 Dwudniowy pobyt w Bałakławie pod Sewastopolem. Zakwaterowanie
domki szeregowe (średnio na 2 pokoje prysznic i wc)
W drodze do Bałakławy zwiedzenie Inkermanu, twierdzy Kalamita i Sewastopola.


Wasza grupka składa się prawie wyłącznie z ludzi, którzy chca bardzo duzo
zobaczyć i pochodzić po górach krymskich.
Rezydent (Dima) i personel ośrodka Mysovoje będzie słuzył radą i pomocą
przy wycieczkach lokalnych - pieszych, zaproponują Wam uczestnictwo w
imprezach bardziej złozonych za niewielką odpłatnością.
W Bakczyseraju - mieszka i pracuje przy obsłudze grup nasz wieloletni
przewodnik Sasza B. Doskonała znajomość terenu. Przy niewielkiej
odpłatności sam poprowadzi Was w góry lub wyznaczy osobę przewodnika.
W Bałakławie - mieszka i pracuje Aleksy K. (lokalne wycieczki, własna
łódź motorowa, doskonała znajomość terenu).

DZI√äKI TAKIEJ PROPOZYCJI I CH√äCI POZNAWCZEJ MOżECIE ZREALIZOWA√Ü 90-95%
PIERWOTNYCH PLANÓW.
Będzie to jednak współpraca z 3 różnymi rezydentami i przewodnikami
(przypisanymi do miejscowości w których będziecie mieszkać) .

Opcja turystyczna (ostatnia) pod względem socjalnym jest dość skromna (jak
na trampingu)..


Wszystko wydawalo by sie super ale juz na lotnisku w Simferopolu okazalo
sie, ze nasza 6 nie zostala zgloszona i nie ma dla nas miejsc w autobusie,
w osrodku w Mysowoje rowniez nikt o nas nic nie wiedzial, chociaz w czasie
tego pobytu bylo jeszcze w miare poniewaz bylismy dolaczeni do grupy na
pobytowce , byly organizowane wycieczki co prawda nie z biura TOP ale przez
lokalnych przewodnikow. Prawdziwy survival zaczal sie podczas pobytu w
Baczysaraju gdzie kompletnie nikt o nas nie wiedzial , noclegi nie byly
oplacone, dostalismy domki ale dwom osobom zostaly zabrane paszporty i
dopiero na drugi dzien przyjechal ukrainski wspolpracownik biura TOP Dima,
ktory za nas zaplacil, na miejscu nie bylo zadnego rezydenta, warunki w
domkach byly baaardzo skromne , rzeczonych umywalek nie bylo a toalety to po
prostu koszmar bo o ile nastawilismy sie na te skromne warunki to jednak
brud, ktory tam panowal byl "powalajacy". Nastepna niespodzianka byl fakt,
ze naszego przewodnika Saszy nikt za bardzo nie kojarzy, bo wyslaniu smsa do
biura top, ze zostalismy sami sobie dostalismy odp. ze mamy z lokalnego
telefonu zadzwonic do Saszy i on nam pomoze i doradzi kiedy w koncu
znalezlimy osobe, ktora go znala i podala nam nr tel. od samego juz Saszy
dowiedzielismy sie, ze nie jest zainteresowany wspolpraca z nami ;)
Wszystkie wycieczki robilismy sobie sami lokalnymi srodkami transportu.
Z Baczysaraju do Balakalawy przewozil nas Dima i tu kolejna niespodzianka
zwiedzanie Inkermanu i Sewastopola po drodze owszem moze byc ale platne i
to za kosmiczna sume, oczywiscie zrezygnowalismy , trafilsmy do osrodka tym
razem z dobrymi warunkami, ale oczywiscie rezydenta nie bylo, lokalny
przewodnik mieszkal w Jalcie czyli 2 godziny drogi stamtad. Poinformowano
nas, ze 12.08 o 21 przyjedzie po nas bus na lotnisko, poniewaz w ten dzien
mielismy tylko sniadanie zapytalismy Dimy czy na pewno mozemy byc w pokojach
do 21 , dowiedzielismy sie, ze tak, wiec spokojnie organizowalismy sobie
wycieczki oczywiscie znowu sami. 12.08 pojechalismy do Jalty i po powrocie z
wycieczki okazalo sie, ze przekroczylismy dobe hotelowa i albo zaplacimy
albo nie zostana nam otworzone pokoje z naszymi rzeczami, po naszych
prosbach i tlumaczeniu, ze za wyjazd zaplacilsmy w Polsce , dostalismy 5
minut na wyniesienie rzeczy , generealnie pakowalismy sie na korytarzu.
I tak wlasnie wygladal nasz pobyt na Krymie z biurem TOP , zobaczylismy
wszystko co bylo w planach ale zawdzieczamy to tylko i wylacznie naszej
dzielnej 6 ;), w ktorej czesc osob mowila swietnie po rosyjsku.

Takze jak widzicie wyjazd byl pelen "niespodzianek" , momentami zastanawialismy sie czy to nie jakis reality show lub program typu mamy cie. A Krym polecam do zwiedzania samemu , jest naprawde piekny, bezpieczny, ludzie bardzo zyczliwi, morze Azowskie idealne dla rodzin z dziecmi.
Wrocilam opalona co rzadko mi sie zdarza, siedze sobie w zachmurzonym Wroclawiu i mysle, ze trzeba sie brac za pisanie reklamacji itp. rzeczy (ktos ma doswiadczenie :P?)

Pozdrawiam wszystkich czytaczy :)
info: kliknij aby zobaczyc wieksze

autor: jola
miasto: Wrocław

"Nasz kruchy domek stoi na wulkanie, a ja i tak zawieszam swieze firanki w oknach. Pieke ciasteczka istotom smiertelnym i staram sie nawet zeby to byly smaczne ciasteczka..."
dzieciaki:
»Marta
ur. 1998-06-12

» Natalia
ur. 2000-05-20

kalendarium:
NdPnWtSrCzPtSo
 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31  
mój foto.dzieciak
Rodziny balwan
kategorie:

    linki: archiwum
    202420232022202120202019201820172016201520142013201220112010200920082007200620052004

    poczatek: 2004-08-06
    subskrybcja jeśli chcesz otrzymywać @ o nowych wpisach na tym blogu, wpisz swój adres e-mail poniżej: