Dzięcięce rozważania o .... 2006-04-28 15:03:45

...śmierci.
Emi: Antek, znowu dzisiaj po Patlyka przyszła babcia.
Antek: yhm..wiem. Ona zawsze po niego przychodzi.
E: A dlaczego nie przychodzi po niego mama albo tata?
A: Bo on nie ma rodziców.
E: Nie ma? Jak nie ma??
A: Bo wiesz Emisiu, czasami tak sie dzieje, że rodzice umierają.
E: I co?
A: I ida do nieba, tam gdzie jest Solo (pies moich rodziców), prababcia Tosia i Klara i pradziadek Marian.
E: No tak ale oni byli już starzy i dlatego poszli do nieba a lodzice Patlyka nie sa starzy.
A: Bo nie tylko starzy umieraja. Pamietasz? Kolega tatusia nie był stary i też umarł. Ale nie martw się, w niebie jest fajnie bo stamtąd nikt nie wraca.

Podsłuchałam, zamarłam, struchlałam...nie, "stamtąd" nikt nie wraca..(
Tylko skąd im przyszło do głowy, że Patryka rodzice nie żyją???
Dziecięca logika.

Babcia odbiera i przyprowadza tego chłopca bo rodzice pewnie pracują.

Wyjaśniłam im to oczywiscie...

Szlachetność 2006-04-25 12:44:16

- Antosiu, prosiłem już, skończ grać i do kąpania - mąż lekko podirytowany
- Ale tatuś, to jest szlachetna gra!- odpowiada bardzo zaangażowany Antek
- ??? Szlachetna?
- No tak, ja jestem takimi dobrymi, białymi krwinkami, które pomagają zwyciężać wirusy w brzuchu Edzia.
Rozumiesz sam, że nie moge teraz przerwać. To jest niehumanitarne!

Hmm, mój synek odkąd zaczął mówić często używał takich 'skomplikowanych i bardzo poważnych wyrazów'. Jednak "szlachetność gry" nas rozbroiła:))

Miłego dnia wszystkim!

Drugie imię 2006-04-07 10:37:07

Emilka odkąd pomaszerowała do przedszkola, zakochała sie w imieniu..Kamila.
Hmmm...
Był czas, kiedy pytana "Jak masz na imię dziewczynko?", odpowiadała z wdziękiem: "Kamila".
Na początku robiłam wielkie oczy i dementowałam.
Potem jej przeszło.
Niestety...nie trwało to długo bo wczoraj podsłyszałam rozmowę moich dzieci.

Antek: Wiesz Emi, że nasza mama nie ma świętego imienia i dlatego ma drugie. I babcia i dziadek mówią na mamę inaczej niż tata.
Emi: Yhm...a Ty masz drugie imię?
A: Może i mam ale i tak moje jest święte!
E: A moje???
A: Nie wiem, może też. Poczekaj. Mamo czy Emi ma drugie imię??
ja: Tak.
E: No..tak! Mam. Mam na drugie imię - Kamila!

ps. Emilia Maria :)))

Tak 2006-04-03 12:00:06

M. bardzo podirytowany, a on w porównaniu ze mną jest oazą spokoju.
- I więcej w ten sposób się do mnie nie odzywaj! To bardzo niegrzeczne!

Po czym Antek ze spuszczoną głową i skruszoną (bardzo) miną, poszedł do swojego pokoju.
Po jakimś czasie, już po przeczytaniu wieczornej lektury, zapytałam go:
- Antosiu, dlaczego tatuś był tak zdenerwowany? Co takiego powiedziałeś?
- Coś, co tata uważa za niegrzeczne.
- Czyli??? Co?
- Nic złego mamuś! Naprawdę!
- No ale gdyby to rzeczywiście było 'nic złego' to tata nie zirytowałby sie tak, prawda?
- yhm, tylko, że to nie było żadne brzydkie słowo.
- ???
- Powiedziałem tylko "tak".
Zrobiłam wytrzeszcz i zapytałam:
- Tak??? Ale co tak? Na co tak??
- No dobra, powiem. Tatuś mnie prosił abym poszedł się myć, a ja niby nie słyszałem, no..mówił tak kilka razy i w końcu sie zezłościł i powiedział:
"Antek, czy ja mam zacząć po chińsku do Ciebie mówić abyś usłyszał??"
No to mu odpowiedziałem "Tak".
No i sama mama powiedz, czy to złe słowo???

???
info: kliknij aby zobaczyc wieksze

autor: Atena
miasto: Poznań

o chłopczyku i dziewczynce, wrażliwym Raczku i bystrej "Koziorożcównie" czyli Antoś i Emilka w pigułce
dzieciaki:
»Antos
ur. 1999-07-06

» Emi
ur. 2002-01-05

mój foto.dzieciak
Dwulatek)))
linki: archiwum
202420232022202120202019201820172016201520142013201220112010200920082007200620052004

poczatek: 2004-08-21


subskrybcja jeśli chcesz otrzymywać @ o nowych wpisach na tym blogu, wpisz swój adres e-mail poniżej: