Jeśli chcesz wiedzieć .. 2005-05-10 13:09:19 A) co słychać w przedszkolu - podsłuchaj swoje dziecko podczas zabawy.
"Emilka!!! Emi nie wolno samej wychodzić z sali!
"Maltusia - mama po ciebie psiśła. Idzieś do domu!"
"Stechanek! No co ja mówiłam?? No co? Znowu wyrzucasz mięsko pod stół?"
"Emi, już nie gadaj tyle. Gaduła z Ciebie. Oj...co ja powtarzam tak cały czas? No co? Nie wolno tak samej wychodzić z sali!"
"Telaz będziemy lysować. Kto umie nalysowac domek? Oj, pięknie nalysowałaś Wiktolio."
"Choć mam lączki małe i niewiele mogę, pomogę mamusi niech odpoćnie sobie. Jeście laz..dzieci śpiewamy! Uwaga! Mówię - śpiewamy. Choć mam (....)"
B) co sadzi o Tobie Twój syn/córka -podsłuchaj rozmowę z kolegą/koleżanką
Antoś: Moja mama A. jest średnia. Nie jest stara ale taka młoda tez nie jest.
Kolega A.: Moja też. A moja mama to ma za to gruba pupe.
A: Tak jak pani XY?
Kol. No..ale mniejszą. Ale ona nie jest gruba.
A: Moja tez gruba nie jest. I chuda tez nie jest.
Kol: A jaka?
A: No...średnia!
(bez komentarza;))
C) czym się zajmujecie w pracy - podsłuchaj dialog swoich dzieci
A: Czy wiesz, że nasza mamusia w pracy gra na komputerze?
E. No, tak. A tata też i jeście jeździ sobie samochodem, z tećką, laptopem i w nowym klawacie! Widziłam.
podsłuchiwała:
Matka - średnia matka - Antosia i Emisi.
Miłego dnia. Wyszło słonko!
Powtórka? 2005-05-06 12:05:16 Wczoraj przeczytałam listę dzieci przyjętych do przedszkola.
Antoś - w "Sowach", zerówkowicz - ok.
Emi...znowu w "Liskach" (grupa 3 latków)!!
Nie wiem co robić?
Nie chce posyłać jej rok wcześniej do szkoły i jak najbardziej liczyłam się z powtarzaniem jakiejś przedszkolnej grupy. Jednak myslałam, ba, pewna byłam, że to będzie grupa 4 latków czyli nr 2 - "Wiewiórki".
Niestety, 4 latków jest bardzo dużo i Emi powtarza pierwszą grupę.
Minusów znajduję mnóstwo:
a. 3 latki to totalna adaptacja, łzy, płacz, brak organizacji i zero (przynajmniej przez 2 - 3 mies.) tzw. zgrania grupy.
Przechodziłyśmy już to rok temu! Pamiętam co czułam...((
b. nowe panie, nowe dzieci, nowe zasady, nowe regułki
c. Emisia jest o cały rok "do przodu", i pewnie będzie wyraźna różnica między rozwojem społecznym takich początkujących, nowicjuszy a nią ((. Wniosek - nudy???
d. ogromna tęsknota (a Emi przywiązuje się bardzo do ludzi) za "swoja panią Telenią", za ukochanymi koleżankami, zwłaszcza, ze sala grupy 4 latków jest obok 3 latków.
Pytałam wychowawczynie mojej córki, czy te listy to już takie na "amen"?
Ponoć tak. Emi jest z rocznika 2002 a grupa dzieci z 2001 jest bardzo duża i raczej szans na pozostawienie jej tam, nie ma. (((
Postanowiłam pogadać z panią dyrektor. Nie bardzo liczę na "pozytywne rozpatrzenie mojej prośby" ale muszę spróbować.
Gdyby Misia została dopiero za rok, w 4 latkach, byłoby jej znacznie łatwiej. Znała by te dzieci "niżej" (mają wspólny placyk w ogródku i łączy się te grupy po godz. 15-stej), a i one miałyby już za sobą etap adaptacji przedszkolnej (przynajmniej 89%).
Proszę Was, kochane, trzymajcie za mnie kciuki! Może się uda?
A jak nie?
Jak nie- to liczę na Wasze podtrzymanie mnie na duchu i znalezienie w tej sytuacji plusów!
Pozdrawiam!! A.
|
|