Mieszkanie 2005-06-22 12:48:31 Ostatnio nasze życie kręciło się wokół przyszłego naszego mieszkania.
Szukaliśmy dobrego lokum w ładnej okolicy do kupienia. Ile my planów się naoglądaliśmy, ile budów (to chyba tak się odmienia?). Dobrze, że żadna cegła nam nie spadła na głowę.
W końcu się zdecydowaliśmy na mieszkanko, które będzie do odebrania w lutym przyszłego roku.
Tak daleko szukaliśmy, a to które wybraliśmy widać z okna mieszkania, które teraz wynajmujemy :)
Ale dzięki tym poszukiwaniom zwiedziliśmy i poznaliśmy kawałek Krakowa.
Filip oczywiście nawet nie wie, co mu szykujemy na drugie urodzinki hihi
Nie rozumie też, że będzie mieć rodzeństwo, chociaż tłumaczę mu, że w brzuszku mieszka teraz maluszek i nie można skakać po nim. Uff, ciężka praca.
Wszystkie dzieci duże i małe 2005-06-01 15:08:06 Darek wrócił z delegacji tydzień wcześniej, niż początkowo było to ustalone. Radość dla mnie na całego :))
Filip był przeszczęśliwy, gdy zobaczył rano w łóżku nie tylko mamę, ale i tatę. Tak bardzo za nim tęsknił, że wchodził na ręce do męża Elizy. Biedaczek. Ale doczekał się. Nawet dostał prezencik. Ja też :P
Już nie wspomnę, jak się cieszyła nasza sunia ;)
A dziś Dzień Dziecka. Trochę to smutne, że musimy zastąpić Filipkowi całą rodzinkę - babcie, dziadków, ciocie i wujków. Od nikogo dziś nie dostanie prezentu, bo wszyscy tak daleko mieszkają.
Ale to nic, pojedziemy gdzieś razem we trójkę trochę poświętować.
W końcu i nam się coś należy z okazji tego święta. W każdym jest coś dziecinnego :))
|
|