wystrzeliłe jak z procesji...i gotowe :) 2007-06-26 21:55:18 "Wystrzeliłem jak z procesji," "wyleciałem jak z procesji" tzn szybko gdzies poleciec, szybko wysiąść z samochodu :)
nie moge ze śmiechu jak to słyszę
podobnie jak "stać w kierunku prawa" gdy przechodzimy przez pasy a jedzie samochód ...
toż to prawie jak "siokoko" "dakoko" mówione przez małego Wojtula :)
dla rodzinki tez mam dobra wiadomosc :) laurka dla cioci Krystyny zrobiona jeszcze tylko czeka na zwinięcie w rulonik i razem z prezentem :) jedzie jutro do Białegostoku :)
a Wojtek na jakis czas ma dosc laurek w formacie xxl :) i musialam go podkarmić misiem pepitkiem coby mnie samej z kolorowaniem nie zostawil :)
tacie , babciom wszystkiego naj :) 2007-06-25 18:18:38 Ostatnie dni były bardzo malunkowe,
laurka w formacie xxl - dla baci Niusi:) jak mówi Wojtuś "która z nami mieszka" namalowana w plazowej w Miedzyzdrojach przy Redsie :) lodach i gofrach :)
laurka dla drugiej babci Danusi "która z nami nie mieszka" ukryta w butelce ze skarbami znad morza :) z wlasnorecznie zebranymi kamykami, muszelkami, szyszkami, patyczkami , piaskiem....
i laurka dla kochanego taty :)
z pomoca którego można działać wszystko :) bo jak można wznieść rękę ponad tęczę to i gwiazdkę z nieba można pewnie skraść :)
|
|